á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Lato. Morze. Dokładniej Ustka. Magda Garstka wybiera się na poranny spacer plażą. (...) A tu trup. Tak zaczyna się kryminał. Wydaje się banalne? Oprócz domniemanego morderstwa, odkryjemy niejedną tajemnice rodzinną, otrzemy się o świat sztuki, skosztujemy najlepszych usteckich krówek, odwiedzimy klub ze striptizem i popilnujemy jednorożców. Będzie przyjemnie, momentami refleksyjnie, a wszystko to utrzymane w zabawnej atmosferze wakacji.
Historia Magdy Garstki jest nietuzinkowa, przezabawna, ale nie głupia czy infantylna. Dawno już nie śmiałam się tak jak przy opisach pilnowania jednorożców, które były tak cudownie ironiczne! Bardzo mi się podobał humor i sarkazm autorki, który w serii o Nikicie był raczej niedostrzegalny. Polecam wszystkim, którzy szukają książki lekkiej, ale nie głupiej i oderwanej od rzeczywistości. Idealna na słoneczne niedzielne popołudnie.
PS. Drugi tom na szczęście "się pisze", bo ja potrzebuje więcej Garstków!
Oprócz kryminalnej zagadki, Mini-Garstka próbuje też dowiedzieć się dlaczego babcia, która zdawałoby się nie chciała sprawować opieki nad nią po śmierci taty, teraz tak bardzo pragnie jej powrotu?
Książka napisana w dobrym tempie, wciągająca właściwie od samego początku. Duża dawka humoru (w kryminale 😀) jest tu niewątpliwym plusem. Porównania Magdy i jej ciąg myślowy bawi czytelnika (zapamiętałam szczególnie to z pracownikiem Providenta 😂). Akcja toczy się sprawnie, nie brakuje przyspieszeń (jak chociażby scena pobicia). A drugie dno powieści, które odkrywamy razem z główną bohaterką to genialne posunięcie- dzięki temu książka otrzymuje drugi wyraz, nawet ważniejszy niż główny wątek.
Koniecznie przeczytajcie!
komedia z trupem w tle. Czy może być zabawna?
Oczywiście, że tak.
Bardzo polubiłam Garstki, no i motyw ptaszyn. Autorka w lekkiej książce poruszyła bardzo trudny temat o przemocy wobec kobiet. Polecam!